Polscy hokeiści zagrają w decydującym etapie eliminacji do zimowych igrzysk PyeongChang 2018. W niedzielę pokonali po rzutach karnych Węgry 1:0 (0:0, 0:0, 0:0 - 0:0, 1:0) w ostatnim meczu turnieju rozgrywanego w Budapeszcie. Polacy zagrali dobre spotkanie, zwłaszcza w defensywie nie pozwalając rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Świetnie spisywał się też w polskiej bramce Przemysław Odrobny, który nie dał się pokonać ani przez 65 minut, ani w rzutach karnych. Zwycięskiego karnego strzelił Krzysztof Zapała z nowotarskiego Podhala, później pojedynek z węgierskim bramkarzem przegrał Aron Chmielewski, ale gdy nasz bramkarz zatrzymał trzy strzały rywali wszystko stało się jasne. 

Grtaulacje dla biało-czerwonych, w składzie których dużą rolę odegrali gracze Comarch Cracovii i TatrySki Podhala Nowy Targ. Udany rewanż za porażkę z Węgramiw czasie mistrzostw świata w Tauron Arenie Kraków.

Polska - Węgry 1:0 (0:0, 0:0, 0:0 - dogr. 0:0, karne 1:0).

Decydujący rzut karny: Krzysztof Zapała.

Strzały: Polska - 27; Węgry - 38. Kary: Polska - 4 minuty; Węgry - 8.

W czwartek Polacy pokonali Estonię 6:2, a w piątek Litwę 9:1.

Decydująca faza kwalifikacji odbędzie się w dniach 1-4 września. O tym, gdzie zagrają podopieczni trenera Jacka Płachty, zdecyduje mecz w analogicznym turnieju prekwalifikacyjnym, odbywającym się w Cortinie d'Ampezzo. Jeśli faworyzowani Włosi pokonają Brytyjczyków, to biało-czerwoni w Mińsku zmierzą się z Białorusią, Słowenią i Danią. W przypadku zwycięstwa Brytyjczyków, Polacy pojadą do Rygi grać z Łotwą, Niemcami i Austrią. W PyeongChang wystąpią zwycięzcy trzech takich turniejów.

Grupy turnieju olimpijskiego rozlosowano już wcześniej. W A los skojarzył Koreę Południową, Kanadę, Czechy i Szwajcarię. W grupie B znalazły się zespoły Rosji, Stanów Zjednoczonych i Słowacji. Stawkę uzupełni najniżej notowany w rankingu IIHF zwycięzca jednego z trzech turniejów kwalifikacyjnych. Do grupy C trafiły ekipy Szwecji oraz Finlandii. Dołączą do nich dwaj pozostali kwalifikanci.

Marek Solecki/RK/PAP