Podkomisarz Krzysztof Wrześniowski podkreślił, że sprawą 29-letniego oszusta internetowego zajmowali się policjanci z kieleckiego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. "Pod koniec lipca policjanci zatrzymali w woj. małopolskim poszukiwanego listem gończym mężczyznę, który podejrzany jest o popełnienie wielu oszustw internetowych" - podał policjant.

"Przestępczy proceder polegał między innymi na zamieszczaniu w mediach społecznościowych fałszywych wpisów, które miały nakłaniać użytkowników do kliknięcia w załączony link i podania poufnych danych. W ten sposób mężczyzna przejmował konta i profile użytkowników, a w dalszej kolejności rozsyłał prośby o przesyłanie kodów szybkich płatności" - wyjaśnił.

Według ustaleń policjantów CBZC 29-latek działał od 2019 roku do chwili obecnej. "29-latek stworzył sobie w ten sposób warunki do popełniania wielu przestępstw, których wykrycie było istotnie utrudnione. Tak uzyskane środki finansowe przeznaczał między innymi na zakup kryptowalut" - przekazał.

"Zatrzymany był poszukiwany przez 27 jednostek policji w kraju w związku z popełnionymi przestępstwami oszustw internetowych. Przez cztery lata ukrywania się przed organami ścigania, posługiwał się sfałszowanymi dokumentami. Zostały one zabezpieczone przez policjantów CBZC" - zaznaczył.

Podczas zatrzymania policjanci zabezpieczyli sprzęt komputerowy oraz nośniki teleinformatyczne, które będą poddane dalszej szczegółowej analizie.

"29-latek został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Kielcach, gdzie usłyszał 64 zarzuty dotyczące oszustw komputerowych z wykorzystaniem metody szybkiej płatności kodem, usiłowania oszustw, a w szczególności zaciąganie kredytów na inne instytucje przy wykorzystaniu fałszywych dokumentów" - podkreślił podkomisarz.

Decyzją sądu rejonowego w Kielcach 29-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. "W sprawie nadal kompletowany będzie materiał dowodowy celem wyjaśnienia wszystkich okoliczności związanych z przestępczym procederem" - dodał podkomisarz Krzysztof Wrześniowski. Wskazał, że sprawa ma charakter rozwojowy.

29-latkowi za zarzucane czyny może grozić do 8 lat więzienia.