Maria Corina Machado została uhonorowana ze „niestrudzoną działalność na rzecz praw demokratycznych narodu Wenezueli i za walkę o sprawiedliwe i pokojowe przejście od dyktatury do demokracji”.
W 2023 roku Machado odniosła przytłaczające zwycięstwo w prawyborach obozu demokratycznego, zdobywając ponad 90 proc. głosów. Władze nie pozwoliły jej jednak na start w wyborach z 2024 roku, które zostały powszechnie uznane za sfałszowane przez rząd Maduro. Machado nie zaprzestała jednak walki z reżimem Maduro, pod rządami którego Wenezuela pogrążyła się w katastrofalnym kryzysie humanitarnym i gospodarczym.
Komentatorzy podkreślają, że w czasie swojej działalności mierzyła się z motywowanymi politycznie oskarżeniami, agresją i bezpośrednimi groźbami. Mimo to wielokrotnie uczestniczyła w ulicznych protestach i spotykała się z zagranicznymi przywódcami, zabiegając o poparcie dla ruchu demokratycznego.
Od motoryzacji do polityki
Norweski Komitet Noblowski nagrodził Machado za „niestrudzoną działalność na rzecz praw demokratycznych narodu Wenezueli i za walkę o sprawiedliwe i pokojowe przejście od dyktatury do demokracji”.
Machado urodziła się 7 października 1967 roku w Caracas w rodzinie z wyższych sfer. Z wykształcenia jest inżynierką przemysłową; studiowała również finanse. Ma troje dzieci. W 1992 roku założyła fundację pomocy dzieciom z grup marginalizowanych. Pracowała w sektorze motoryzacyjnym.
Do polityki weszła w 2002 roku, zakładając organizację ochotniczą monitorującą wybory, czym naraziła się rządowi ówczesnego prezydenta Hugo Chaveza. W latach 2011-2014 zasiadała w wenezuelskim parlamencie. W 2012 roku kandydowała w prawyborach prezydenckich bloku opozycyjnego, ale wówczas uległa innemu kandydatowi.
Sama opozycjonistka określała się mianem liberała sprzeciwiającego się dyskryminacji. Rząd Maduro nazywała „kryminalną mafią”. Opowiadała się za prywatyzacją państwowych spółek, w tym naftowego kolosa PVDSA, ale jednocześnie za stworzeniem programu opieki społecznej dla najuboższych.
"Maduro będzie musiał odejść"
W 2023 roku Machado, kandydująca z ramienia partii Vente Venezuela, zdobyła ponad 90 proc. w prawyborach obozu demokratycznego i stała się niekwestionowaną przywódczynią wenezuelskiej opozycji. Reżim prezydenta Maduro nie dopuścił jej jednak do startu w wyborach, które odbyły się w lipcu 2024 roku.
Nie mogąc kandydować, Machado udzieliła poparcia innemu opozycyjnemu kandydatowi Edmundowi Gonzalezowi Urrutii. Rząd w Caracas ogłosił zwycięstwo Maduro, ale opozycja i wiele zagranicznych rządów uznały wybory za sfałszowane. Dane przedstawione przez opozycję świadczą, że Gonzalez wygrał znaczną większością głosów.
Po wyborach władze nasiliły represje i brutalnie tłumiły protesty. Zginęło co najmniej 28 osób, a ponad 2 tys. zostało zatrzymanych. Mimo nasilonych prześladowań i aresztowania wielu spośród jej bliskich współpracowników, Machado wielokrotnie zapewniała, że pozostanie w kraju, by kontynuować walkę z reżimem Maduro. W styczniu została na krótko zatrzymana podczas antyrządowego marszu.
W jednym z ostatnich wywiadów oceniła, że proces demokratyczny w Wenezueli jest już nie do powstrzymania, a Maduro będzie musiał odejść. – Gwarancją są ludzie – dodała.
W gronie 100 najbardziej wpływowych kobiet
Przywódczyni wenezuelskiej opozycji publicznie broniła też zatrzymanych i wzywała do dalszych protestów. W październiku 2024 roku we wpisie w mediach społecznościowych odniosła się do dziedzictwa św. Jana Pawła II przy okazji dnia wspomnienia liturgicznego polskiego papieża.
„Jego świadectwo wiary i działanie było decydujące w walce o wolność i pokój w Europie i reszcie świata. W nas, Wenezuelczykach, jego obecność pozostawiła głęboki i niezmywalny ślad (...) Dziś wciąż nam towarzyszy i zachęca, byśmy się podnieśli, pokonali strach i kroczyli naprzód, by dochodzić prawdy” – napisała.
Machado była wielokrotnie wyróżniana na arenie międzynarodowej za działalność opozycyjną. W 2018 roku znalazła się na liście 100 najbardziej wpływowych kobiet według BBC oraz na liście 100 najbardziej wpływowych osób magazynu „Time” w 2025 roku. Rok wcześniej zdobyła Nagrodę Praw Człowieka im. Vaclava Havla, przyznawaną przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy oraz Nagrodę im. Andrieja Sacharowa na rzecz Wolności Myśli, którą przyznaje Parlament Europejski.