Niedziela zapowiada się z zachmurzeniem dużym z większymi przejaśnieniami głównie na południu kraju.

Przelotnie popada deszcz, początkowo także deszcz ze śniegiem, a w górach i na obszarach podgórskich również sam śnieg. Synoptyk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zaznaczył, że to nie będą duże opady. Śniegu przybędzie do 2-3 cm. Miejscami mogą pojawić się burze.

Niedziela będzie chłodniejsza od soboty. "Temperatura maksymalna wyniesie od 5 stopni Celsjusza na północy do 10 stopni Celsjusza południu i południowym wschodzie kraju” – powiedział synoptyk.

Wiatr będzie umiarkowany, okresami jeszcze dość silny i porywisty, południowo-zachodni i zachodni. Wysoko w górach porywy wiatru mogą sięgnąć ok. 80 km/h.

W nocy z niedzieli na poniedziałek prognozowane jest zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami na wschodzie kraju. Miejscami, głównie w zachodniej części kraju, spodziewane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem, w górach śniegu.Temperatura minimalna wyniesie od minus 2 stopni Celsjusza na wschodzie do 3 stopni Celsjusza na zachodzie. Wiatr będzie przeważnie słaby, południowy i południowo-zachodni.

W poniedziałek jeszcze pogoda powinna być podobna do tej z niedzieli, ale od wtorku ma się stopniowo poprawiać, temperatura ma rosnąć. Jest szansa na ciepłe Święta Wielkanocne. Prognozy średnioterminowe, jak podał synoptyk, wskazują, że w święta temperatury mogą wzrosnąć nawet do 20 stopni Celsjusza.