Pociągi mają dojeżdżać do centrum Zakopanego, ale to nie oznacza końca prac. Część z nich będzie wykonywana jeszcze wiosną - mówi Piotr Hamarnik z PKP Polskich Linii Kolejowych.

Ta infrastruktura będzie gotowa do eksploatacji, ale jeszcze pewne dodatkowe działania, związane z wiatami nad peronami, pracami niezwiązanymi bezpośrednio z ruchem kolejowym mogą się toczyć

Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe przekonuje, że termin wydaje się być niezagrożony, ale na miejscu jest jeszcze sporo pracy. Docelowo pociągi z Krakowa mają pokonać tę trasę w 2 godziny 20 minut. Teraz jeszcze podróż może być o 20 minut dłuższa.