- Kontakt z rośliną powoduje oparzenia skóry - przypomina Dorota Goławska, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miasta Nowego Sącza.

Barszcz Sosnowskiego to roślina, którą w czasach PRL sprowadzono z ZSRR jako tanią paszę dla zwierząt. Miała pomóc rolnikom, ale okazało się, że wymknęła się spod kontrolowanej uprawy i bardzo szybko rozprzestrzeniła się w dolinach rzek, potoków i na innych terenach.

 

 

(Marta Jodłowska/ko)