W internecie pojawił się anonimowy wpis sugerujący, że Jerzy Wituszyński wykorzystuje swoją funkcję publiczną i wspiera inwestorów budujących w Nowym Sączu galerię handlową. W zamian należąca do jego syna firma geodezyjna wykonuje usługi dla właścicieli galerii czerpiąc z tego spore dochody.

Główny zarzut dotyczy korzystnych dla inwestorów decyzji podjętych przez rade miasta . Między innymi zgody na zwiększenie wysokości galerii i zaakceptowanie planu, w którym to miasto z własnych środków remontuje ulice wokół niej.

Sam Jerzy Wituszyński odmawia rozmowy na ten temat. Zarzutów nie chce komentować także jego syn Michał. Piotr Lachowicz, szef klubu radnych PO w sądeckiej radzie miasta uważa jednak, że przewodniczący rady powinien odnieść się do tych zarzutów i wyjaśnić wątpliwości.

List otwarty do Jerzego Wituszyńskiego wystosował także poseł Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk. Jego zdaniem przewodniczący rady powinien odpowiedzieć na wszystkie pytania albo podać się do dymisji.