Wody w studniach może nie mieć nawet 800 osób - szacuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Mieszkańcy zgłosili problem i ich domy zostały tymczasowo podłączone do zbiornika, do którego woda dowożona jest cysternami.

To nie jest pierwsza taka sytuacja. Mieszkańcy czterech domów w Naprawie nie mają wody w swoich studiach od października ubiegłego roku. Wykonawca robót wodę do celów sanitarnych przywozi im w beczkach, a tę do picia kupują w sklepie.

Po ich interwencji Generalna Dyrekcja razem z krakowską Akademią Górniczo-Hutniczą przeprowadziły badania geodezyjne. Wynika z nich, że drążenie tunelu i wykorzystywanie na budowie materiałów wybuchowych naruszyło cieki wodne. GDDKIA zadeklarowała, że wybuduje tym mieszkańcom nowe studnie na własny koszt. Prace wciąż się jednak nie zaczęły.

 

 

 

(Teresa Gut/ko)