Uczeń jednej z oświęcimskich szkół ponadpodstawowych przyznał, że uciekł z kilku lekcji. Przedmioty te zostały zabezpieczone, a nastolatek zamiast do szkoły trafił do oświęcimskiej komendy Policji. O powyższym zdarzeniu zostali powiadomieni rodzice szesnastolatka. Funkcjonariusze zwrócili rodzicom niebezpieczne przedmioty, które posiadał przy sobie ich syn, a których z całą pewnością nie powinien wnosić na teren szkoły.

 

Marek Mędela/materiały prasowe policji/wm