Napastnika zatrzymano na początku października. Usłyszał już zarzuty. Sąd w Oświęcimiu właśnie zdecydował o tymczasowym areszcie.

Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.  

 

 

 

(Marek Mędela/ko)