Do zdarzenia doszło minionej nocy na ulicy Łokietka w Krakowie. Mundurowi, podczas piątkowego patrolu, chcieli zatrzymać kierowcę samochodu, który, ich zdaniem, mógł być pod wpływem narkotyków. 21- latek zamiast zatrzymać auto, zaczął uciekać, a potem wyciągnął nóż i zaatakował policjanta.

Mundurowy oddał strzały ostrzegawcze, by zmusić napastnika do odstąpienia od ataku - powiedział Radiu Kraków Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.

Chwilę później funkcjonariuszom udało się zatrzymać mężczyznę. Okazało się, że to Paweł M., pseudokibic jednego z krakowskich klubów. Był już wcześniej notowany przez policję, m. in. za ucieczkę z poprawczaka. W jego samochodzie policjanci znaleźli maczetę i kominiarkę.


Ewa Ostapowicz/ar