Porozumienie w tej sprawie podpisali w środę prezes krakowskiego klubu Dawid Błaszczykowski i Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie, operatora stadionu.

Jak podkreślono w komunikacie, w umowie - zwartej na 12 miesięcy - 1 lipca 2019 została zapisana możliwość porozumienia się stron odnośnie nowych warunków płatności w przypadku "zaistnienia siły wyższej". Za taką uznano konieczność rozgrywania spotkań bez udziału kibiców ze względu na pandemię koronawirusa.

Ponadto, w związku z przedłużeniem obecnego sezonu ekstraklasy do 19 lipca, Wisła i ZIS podpisały nową umowę na krótkotrwałe udostępnienie części obiektu, aby klub mógł rozegrać na nim lipcowe spotkania. W tym przypadku jednorazowa opłata za każdy mecz wynosić będzie także 33 tys. złotych.

Na mocy podpisanych dokumentów Wisła w dniu meczowym będzie mieć do dyspozycji: pawilon medialny, znaczną część parkingów, punkt pomocy medycznej, pomieszczenia dla zawodników, trenerów, sędziów, obserwatorów i lekarza, a także przestrzenie dla mediów oraz instalacje niezbędne do obsługi obiektu.

Ponieważ sytuacja związana z pandemią koronawirusa jest dynamiczna, to zapisano też punkt, że poszczególne paragrafy będą na bieżąco dostosowywane do wytycznych władz państwowych i ekstraklasy.

Wisła pierwsze spotkanie po wznowieniu sezonu rozegra w sobotę z Piastem w Gliwicach, natomiast na swoim stadionie gościć będzie Legię Warszawa 7 czerwca.

W tabeli ekstraklasy "Biała Gwiazda" zajmuje obecnie 13., pierwsze "bezpieczne" miejsce.

Bądź na bieżąco. Relacje z regionu i kraju w Radiu Kraków 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(PAP/ko)