Jak czytamy w oświadczeniu, jakie opublikowała dyrekcja, warunki dalszej współpracy z Dworzyńskim będą jeszcze ustalane.
Najbliższe koncerty w Filharmonii zaplanowano w najbliższy piątek i sobotę.

 

Treść oświadczenia:


Szanowni Państwo,
W dniu dzisiejszym, tj. 3 marca 2015 roku, w Filharmonii im. K. Szymanowskiego w Krakowie odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Artystycznej FK, w wyniku którego podjęto decyzję, iż najbliższe koncerty symfoniczne 6 i 7 marca br. oraz próby do tych koncertów poprowadzi p. Michał Dworzyński.

Zasady dalszej współpracy z p. Michałem Dworzyńskim ustalone zostaną podczas kolejnych rozmów.

Informacje o strajku zespołów Filharmonii Krakowskiej, jakie pojawiły się dziś w mediach, są nieprawdziwe.

 

Treść listu nadesłanego do redakcji Radia Kraków:

"W tym momencie (03.03, godz. 10.30) muzycy Filharmonii Krakowskiej strajkują w geście solidarności ze zwolnionym w trybie natychmiastowym pierwszym dyrygentem Michałem Dworzyńskim.

Jak powszechnie wiadomo, od momentu objęcia tego stanowiska przez Maestro Dworzyńskiego, znacznie podniosła się jakość produkcji artystycznych tego zespołu, a filharmonia jest tłumnie odwiedzana przez słuchaczy. Koncerty zyskały dużą renomę i pochlebne recenzje; styl pracy i profesjonalizm reprezentowany przez p. Dworzyńskiego jest bardzo wysoko oceniany przez zespół. Ten fakt docenili muzycy i solidaryzują się z cenionym przez siebie dyrygentem nie podejmując pracy w dniu dzisiejszym.

Zwracam Państwa uwagę na fakt, iż po latach wyjątkowego "pecha" jaki miała ta instytucja do dyrektorów, a zwłaszcza dyrygentów pracujących z zespołem, Filharmonia Krakowska w końcu zaczęła pracować z artystą z prawdziwego zdarzenia; decyzja dyr. Toszy odwołująca Maestro Dworzyńskiego jest bardzo zaskakująca i działa zarówno na niekorzyść zespołu jak i szkodzi wizerunkowi artystycznemu całej instytucji i, wreszcie, jest niekorzystna dla słuchaczy. Znaczne podniesienie poziomu koncertów i polepszenie atmosfery w zespole podczas pracy z M. Dworzyńskim było oczywiste dla muzyków i dostrzeżone przez  melomanów; teraz ten powoli zbudowany sukces może zostać zniweczony przez nieprzemyślaną decyzję."

 

 

 

Wojciech Musiał/ko