Grupa została założona przez dwóch braci . Mężczyźni skupili wokół siebie różnego rodzaju przestępów, którzy zajmowali się kradzieżami pojazdów oraz włamaniami do mieszkań i domów jednorodzinnych.

Na wniosek policji, krakowska Prokuratura przedstawiła zarzuty 50 osobom, z czego
czterdzieści cztery zostały zatrzymane, a szóstka jest poszukiwana . Ostatnim z aresztowanych jest 28-letni mężczyzna, mieszkaniec Warszawy, który jest podejrzany o handel skradzionymi samochodami.

Do tej pory odzyskano sprzęt oraz pojazdy, których wartość wynosi 3 mln. złotych. Szajka działała głównie na terenie Małopolski, Podkarpacia i Śląska.





(małopolska policja/N.K.)