Zatrzymany to 21-letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego. Odpowie za prowadzenia auta pod wpływem alkoholu i narkotyków, ale także za potrącenie dwóch policjantów. Obrażenia funkcjonariuszy na szczęście nie są poważne, jeden z nich został już wypisany ze szpitala, drugi przebywa na obserwacji.
Rzeczniczka chrzanowskiej policji Katarzyna Dąbkowska powiedziała Radiu Kraków, że przed policyjnym pościgiem mężczyzna spowodował kolizję i próbował potrącić strażnika miejskiego. Następnie zaczął uciekać w kierunku Krakowa.
    Policjanci próbowali go zatrzymać, wtedy wjechał w radiowóz i potrącił dwóch policjantów. Funkcjonariusze oddali kilka strzałów. Mężczyznę udało się zatrzymać. W poniedziałek ma zostać przesłuchany przez prokuratora.

Jak w sobotę informowała rzeczniczka chrzanowskiej policji Katarzyna Dąbkowska: "do zdarzenia w Alwernii doszło  po godz 19. Policja otrzymała sygnał o nietrzeźwym kierowcy mercedesa. Dlatego policyjny patrol próbował go zatrzymać przy ulicy Mickiewicza w Alwerni, ale kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci ruszyli w ślad za ściganym autem. W pewnym momencie w trakcie próby zatrzymania mercedesa, nastąpiła kolizja z radiowozem. Kiedy policjanci podbiegli do mercedesa, kierowca nie wysiadł ze swego auta, ale nadal próbował kontynuować ucieczkę i starał się wjechać w patrol policyjny, potrącając  policjantów. W tym momencie padły strzały w stronę uciekającego" - opisywała zdarzenie rzecznik.


 

Joanna Orszulak/PAP/bp