Przed rozbudową na płycie mógł stać tylko jeden Jumbo Jet, teraz równocześnie będą mogły stać trzy takie samoloty. "Rosną możłiwści operacyjne naszego lotniska. Duże samoloty będą mogły być podpięte do rękawów. Rozbudowa nowej części terminala pozwoliła tez na powiększenie stanowisk na innych częściach płyty. Dzięki temu jest łatwiejsza obsługa samolotów - mówi Urszula Podraza z krakowskiego lotniska.

W ostatnich dniach malowano na płycie oznaczenia drogi kołowania i stanowisk. Już w czwartek na płycie staną pierwsze samoloty.

 

 

(Teresa Gut/ko)