Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

W Pasiece Kraków stanęły kolejne ule

  • Kraków
  • date_range Wtorek, 2018.07.03 14:45 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 08:37 )
W Krakowie działa kolejna miejska pasieka. Tym razem ule ustawiono na jednym z biurowców w dzielnicy Bronowice. Jest ich pięć, a w każdym z nich 20 tys. pszczół robotnic i kilkaset trutni. Moda na miejskie ule zaczęła się w Krakowie w ubiegłym roku. Obecnie znajdują się one już w dziewięciu lokalizacjach, m.in. na dachach miejskich urzędów i instytucji kultury. - Pszczoły mieszkające w mieście świetnie sobie radzą - mówi Przemysław Szeliga, prezes zrzeszenia pszczelarzy krakowskich.

fot: M. Lasyk

Posłuchaj, co mówi Przemysław Szeliga
Nowa pasieka w Bronowicach

Jak wyjaśnił Przemysław Szeliga prezes Zrzeszenia Pszczelarzy Krakowskich, które opiekuje się "Pasieką Kraków", ule są ustawiane na dachach, bo budynków w mieście przybywa. "Mieszka tu pięć pszczelich rodzin, każda po około 20 tys. robotnic, kilkaset trutni i jedna matka pszczela. Pszczoły nigdy nie żyły na ziemi. Jeżeli budynek nie jest zbyt wysoki, stawiamy ule kilka czy kilkanaście metrów od ziemi, to wydaje się to miejsce naturalne. Doświadczenia poprzedniego sezonu i zima 2017/2018 pokazują, że pszczoły na krakowskich dachach mają się dobrze" - mówił dziennikarzom Przemysław Szeliga.

Dodał, że ten rok jest wyjątkowo dobry i dla pszczół, i dla pszczelarzy. W Pasiece Kraków odbyły się już trzy miodobrania. Rekordowa pszczela rodzina przyniosła ponad 40 kg miodu. W mieście pozyskiwany jest miód klonowy, akacjowy, lipowy i wielokwiatowy, choć w tym roku w Pasiece Kraków będzie przeważał miód wielokwiatowy, bo z powodu pogody wszystkie rośliny kwitły w jednym czasie.

"Jeżeli chcemy, by miasto było przyjazne dla mieszkańców, zielone i kolorowe, w którym są ptaki i zwierzęta, to na samym początku łańcucha są pszczoły, które zapylają rośliny. Co więcej pszczoły są często przyczynkiem do tego, żeby sadzić inne rośliny – dające pożytek owadom, a w postaci owoców i nasion także ptakom" – mówił Szeliga.

Ule są regularnie odwiedzane przez opiekuna-pszczelarza, który do nowych, młodych rodzin zagląda nawet raz w tygodniu.

Według prezesa Zrzeszenia Pszczelarzy Krakowskich w Krakowie wystarczyłoby kilkanaście pasiek, takich jak ta otwarta we wtorek na dachu biurowca. Każda z lokalizacji jest starannie dobierana przede wszystkim pod kątem tego, czy owady mają w pobliżu teren zielony, który pozwoli im wyżywić się i pod kątem ewentualnej pszczelej konkurencji.


Zobacz też: "Pasieka na dachu to nie jest zbyt dobry pomysł"

 

(Teresa Gut/PAP/ko)

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię