Firma nie zdążyłaby bowiem wyprodukować tramwajów do końca 2015 roku. A do tego czasu unijna dotacja musi być rozliczona.

Projekt zakupu tramwajów cały czas pozostawał na liście rezerwowej. Krakowskim urzędnikom udało się jednak przekonać wicepremier Bieńkowską, aby w trybie pilnym przesunąć je na listę podstawową.
MPK musi teraz podpisać umowę na przekazanie unijnych pieniędzy. Potem będzie mogło podpisać kontrakt z bydgoskim producentem.

Nowe tramwaje powstaną specjalnie na zamówienie przewoźnika. Będą miały około 40 metrów długości i będą najnowocześniejsze w Krakowie. Zastąpią tak zwane "akwaria", czyli wysłużone wagony, które jeżdżą między innymi na linii numer 4 z Bronowic do Nowej Huty. Pierwsze pojazdy powinny pojawić się na początku przyszłego roku. A wszystkie 36 - jesienią.