Tak wynika z dokumentów, które władze Gorlic otrzymały od biegłych z prokuratury rejonowej, prowadzącej postępowanie w sprawie nielegalnego składowania odpadów na terenie byłej rafinerii. Dlatego burmistrz Gorlic Rafał Kukla podjął decyzję o jak najszybszym wywiezieniu trujących chemikaliów.

Umożliwiają to nowe przepisy wprowadzone na początku września, pozwalające na wywóz i utylizację niebezpiecznych materiałów, bez przeprowadzenia szczegółowego postępowania dowodowego.

Miasto musi jednak w tym momencie znaleźć wsparcie finansowe, bo jak się szacuje, wywóz tak dużej ilości toksycznych odpadów może kosztować nawet dwadzieścia milionów złotych. To kwota przekraczająca możliwości budżetowe miasta.

Władze Gorlic liczą przede wszystkim na pomoc rządową. 

Przypominamy: Zatrzymania w sprawie niebezpiecznych odpadów w gorlickim Glimarze


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Bartosz Niemiec/ko)