- Stąd pomysł na jej cyfrową rekonstrukcję. Wykorzystując fragmenty, które są, programiści mogą to odtworzyć, zachowując kolorystykę. Wersję czarno-białą mamy. Jest problem kolorów. Można kolorystykę odtworzyć cyfrowo. Wtedy może taka rekonstrukcja powstać. My chcemy ją wzbogacić o elementy dźwiękowe, animacje, żeby uatrakcyjnić prezentację - wyjaśnia dyrektor Kazimierz Kurczab.

Widz oglądałby cyfrową rekonstrukcję panoramy siedmiogrodzkiej za pomocą specjalnych okularów znanych z kin 3D. Jednocześnie mógłby oglądać rzeczywiste fragmenty dzieła, które posiada tarnowskie muzeum. Na stworzenie takiej rekonstrukcji potrzeba nawet pół miliona złotych, o które tarnowskie muzeum stara się w Ministerstwie Kultury. Decyzja w tej sprawie powinna zapaść w pierwszym kwartale przyszłego roku.