Tarnowskie Azoty już w połowie roku rozmawiały o sprzedaży tej fabryki, ale wtedy się nie udało. Teraz wracają do rozmów z Orlenem - potwierdza Radiu Kraków prezes Azotów Andrzej Skolmowski, podkreślając jak ważna jest to sprawa
Jest to inwestycja, która jest niedopasowana do możliwości finansowych grupy i wymaga pozyskania partnera bądź nowego właściciela. Podpisany z Orlenem aneks uzupełniamy o ewentualną transakcję zbycia akcji Grupy Azoty Poliolefin. Grupa Azoty samodzielnie nie rozwiąże tego problemu z jednego ważnego powodu - nie mamy wystarczających środków na dokończenie i komercjalizację tej inwestycji.
Fabryka miała produkować rocznie ok. 437 tys. ton polipropylenu i 490 tys. ton propylenu, głównie na eksport. Projekt początkowo wyceniono na 7,2 mld zł, ale dziś wiadomo, że koszty przekroczą 8,3 mld zł. Instalacja jest w dużej mierze gotowa i przeszła już pierwsze pozytywne testy technologiczne.
Problemem jest to, że została rozwiązana umowa z wykonawcą – Hyundai Engineering. Grupa Azoty uważa, że została oszukana, Koreańczycy – że harmonogram był nierealny
- mówił na antenie Radia Kraków Wojciech Żurawski, dziennikarz WNP.pl.
Budowa fabryki Polimerów w Policach pogorszyła sytuację Grupy Azoty, która już wcześniej była trudna z powodu wysokich cen gazu i konkurencji tanich nawozów z Białorusi oraz Rosji. Od lipca tego roku Unia Europejska wprowadziła wyższe cła na import nawozów ze wspomnianych krajów.