Przemysław Niemiec, jeżdżący w grupie Lampre, wygrał 15. etap wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana z Santander do Lagos de Covadonga, o długości 152 kilometrów. To pierwsze etapowe zwycięstwo reprezentanta Polski w historii tej imprezy.


Przemysław Niemiec o pięć sekund wyprzedził dwóch Hiszpanów - Alejandro Valverde (Movistar) i Joaquima Rodrigueza (Katiusza). Czwarty, z dziesięciosekundową stratą, był lider wyścigu Hiszpan Alberto Contador (Tinkoff-Saxo). Polak do samotnego ataku ruszył na pięć kilometrów przed metą, pozostawiając towarzysza ucieczki Australijczyka Camerona Meyera (Orica).

Przemysław Niemiec wygrał etap z metą na jednym z najtrudniejszych podjazdów na świecie - Lagos de Covadonga. - Znałem już tą górę, wjeżdżałem na nią dwa lata temu. Nie planowałem przed etapem tego ataku, ale jeden skok wystarczył, żeby załapać się do ucieczki. Współpraca układała się dobrze, a jak się dowiedziałem, że mamy przewagę kilku minut, to zacząłem myśleć o walce o zwycięstwo - powiedział zadowolony kolarz. Zawodnik Lampre-Merida odparł próby liderów wyścigu i dojechał do mety z kilkusekundową przewagą. - Na pięć kilometrów przed metą odjechałem uciekinierom. Zaryzykowałem i się udało. Jestem bardzo szczęśliwy. Do tego też pokazałem tym, którzy już postawili na mnie kreskę, że potrafię wygrywać  - dodał Niemiec.





źródło: Foto Olimpik/x-news

W klasyfikacji generalnej Alberto Contador ma 31 sekund przewagi nad Alejandro Valverde. Przemysław Niemiec jest 21. i traci do lidera 15 minut 54 sekundy. Karol Domagalski jest 131., a Maciej Bodnar - 133. Obaj mają już prawie 2,5 godziny straty do lidera. Zwycięzcę wyścigu poznamy za tydzień - finisz w Santiago de Compostela w niedzielę 14. września.

Przemysław Niemiec jest pierwszym polskim zwycięzcą etapu Wyścigu Dookoła Hiszpanii. Vuelta a Espana obok Giro d'Italia i Tour de France to najważniejszy wieloetapowy kolarski wyścig na świecie. Przemysław Niemiec jest kolejnym kolarzem z Małopolski, który w tym sezonie wygrał etap wielkiego touru. Rafał Majka podczas tegorocznego Tour de France dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium.