"Na wschodzie i południu i Polski będzie padał śnieg. Obfitych opadów należy się spodziewać w górach. Tam przyrost pokrywy śnieżnej nawet o kilkanaście centymetrów" – mówi PAP synoptyk i dodaje, że dzięki temu znacznie poprawią się warunki do uprawiania sportów zimowych.

"Poza tym również we wschodniej i południowej części kraju, z wyłączeniem obszarów podgórskich, również popada. Nowa pokrywa śnieżna nie będzie tak spektakularna, ale przybędzie kilka, a nawet miejscami kilkanaście centymetrów" – dodaje synoptyk.

Śnieg w górach się utrzyma, bo prognozowane są niskie temperatury. W nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę w obszarach podgórskich i w górach może się pojawić na termometrach nawet minus 15 stopni Celsjusza.

"Jednak w głębi kraju takich temperatur się nie spodziewamy. W nocy będzie na lekkim minusie. Najniżej ok. minus 6 na południu" – wyjaśnia Dorota Pacocha.

"Natomiast w północno-zachodniej połowie kraju temperatury w ciągu dodatnie albo na lekkim plusie, albo w okolicach zera. Będzie padał deszcz, ewentualnie deszcz ze śniegiem, z pokrywy śnieżnej niestety nici" - mówi.

W środę opady w całym kraju

W środę w całym kraju spodziewane są opady różnego rodzaju. Będzie wiało - najsilniej na Wybrzeżu. Tam początkowo porywy mogą sięgnąć nawet 90 km/h - powiedziała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Anna Woźniak. Mogą też zdarzyć się pojedyncze burze.

W środę dla całej Polski prognozowane są opady deszczu ze śniegiem i śniegu, z tym, że w zachodniej, północno-zachodniej części kraju więcej spadnie deszczu i deszczu ze śniegiem.

Jak podała synoptyk IMGW, temperatura maksymalna wyniesie od 1 stopnia Celsjusza na wschodzie do 6 stopni Celsjusza na północnym zachodzie. "W rejonach podgórskich może być ok. minus 1 stopnia" – dodała Anna Woźniak z Centralnego Biura Prognoz IMGW.

Wiatr nadal będzie umiarkowany i dość silny, w porywach do 60-65 km/h, tylko na Wybrzeżu początkowo jeszcze w porywach do 90 km/h. Powieje z kierunków zachodnich. "Na Wybrzeżu do godzin okołopołudniowych mogą się zdarzać pojedyncze burze" – ostrzegła synoptyk IMGW.

W nocy ze środy na czwartek nadal dużo chmur, tylko lokalnie na północnym wschodzie mogą się pojawiać przejaśnienia.

Będzie padać śnieg i deszcz ze śniegiem, natomiast na północnym zachodzie przeważnie będą to opady deszczu. "Najintensywniejsze opady śniegu będą w górach. Tam możliwy jest przyrost pokrywy śnieżnej o 8 do 10 cm" – powiedziała Woźniak.

Temperatura minimalna wyniesie od minus 1 stopnia Celsjusza na wschodzie do plus 3 stopni Celsjusza na Wybrzeżu.

Wiatr nadal umiarkowany i dość silny, porywisty, w porywach przeważnie do 40-55 km/h, ale na zachodzie i południowym zachodzie okresami do 70 km/h, na Wybrzeżu Zachodnim nawet do 85-90 km/h. Wiać będzie wciąż z kierunków zachodnich.