Do tej pory, kiedy niepełnosprawny petent pojawiał się w ratuszu, strażnik wzywał urzędnika, by zszedł na dół. Teraz bez problemu będzie mógł się dostać na parter budynku.
Zakupiony przez magistrat schodołaz jest urządzeniem przenośnym, ponieważ na montowany na stałe sprzęt nie zgodził się konserwator zabytków.

- Dzisiejsza technologia umożliwia założenie takiego urządzenia, które pomoże osobom niepełnosprawnym przemieścić się o kilka stopni w górę - powiedział Radiu Kraków Leszek Langer, pełnomocnik prezydenta Nowego Sącza ds. osób niepełnosprawnych.

Schodołaz kosztował 11 tys. złotych. Część tych pieniędzy przekazał Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Joanna Porębska/ew