"Początek lipca był dla nas szczególnie trudny. Zwracaliśmy się do naszych krwiodawców przez różne kanały informacyjne. Teraz najbardziej poszukiwana krew to 0RH-. To jest krew tzw. pilna, czyli wtedy, gdy nie mamy czasu sprawdzić, jaka jest grupa krwi poszkodowanego" - tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków dr Jolanta Raś.

Przypomnijmy, w Małopolsce jest 17 miejsc, w których możemy oddawać krew. W ubiegłym roku w naszym województwie zarejestrowano ponad 47 tysięcy krwiodawców, którzy łącznie oddali ponad 41 tysięcy litrów krwi – to trzeci wynik w skali całego kraju.

Cała rozmowa z dr Jolantą Raś oraz lista placówek, gdzie można w Małopolsce oddać krew znajduje się TUTAJ.

 

(Marlena Zając/ew)