- A
- A
- A
Rekomendacja filmowa: „Cezar musi umrzeć”
„Cezar musi umrzeć”, reż. Paolo i Vittorio Taviani, prod. Włochy 2012Bracia Taviani nie kończyli szkół filmowych (Paolo studiował prawo, Vittorio – historię sztuki), kinem zainteresowali się – jak często przypominają – po obejrzeniu „Paisy” (1946) Roberto Rosselliniego. Zanim zadebiutowali jako reżyserzy, założyli klub filmowy, pisali o kinie, współpracowali przy realizacjach krótkometrażówek – podobnie jak twórcy francuskiej Nowej Fali: Jean-Luc Godard, Claude Chabrol, François Truffaut. W swej twórczości często posługują się kulturowymi kliszami i cytatami z historii kina. Filmy kręcą już pół wieku, zarówno fabuły, jak i dokumenty. W 1977 roku za przejmujący dramat „We władzy ojca” dostali canneńską Złotą Palmę, a pięć lat później ich „Noc świętego Wawrzyńca” dostała także w Cannes – Wielką Nagrodę Jury. W 1986 roku przyznano im specjalny laur za całokształt twórczości na festiwalu weneckim. Nie spoczęli jednak na laurach. Ich najnowszy film „Cezar musi umrzeć” uhonorowano na ubiegłorocznym festiwalu berlińskim nagrodą najwyższą – Złotym Niedźwiedziem.
W filmie „Cezar musi umrzeć” zachowują Taviani klasyczną zasadę trzech jedności – miejsca, czasu, akcji. Oto grupa więźniów odsiadujących długie wyroki w zakładzie karnym o zaostrzonym rygorze uczestniczy w warsztatach teatralnych, których finałem staje się wystawienie sztuki Williama Szekspira „Juliusz Cezar”, a więc opowieści o spisku przeciwko rzymskiemu dyktatorowi, jego zabójstwie i następstwach tych wydarzeń. To jednocześnie uniwersalna i ponadczasowa opowieść o honorze, przyjaźni, lojalności, pragnieniu władzy, zbrodni i wolności. Z uwagi na remont więziennej sceny próby odbywają się we wszelkich możliwych miejscach – na wąskich więziennych korytarzach, w celach, na dziedzińcu, spacerniaku, co dodaje artystycznemu przedsięwzięciu dodatkowych walorów, zarówno w formie – czyniąc ją coraz bardziej awangardową, jak i w treści – zbliżając wypowiadane kwestie coraz bardziej do bieżącego życia. Piękną, a zarazem przejmującą codą opowieści Tavianich jest zdanie wypowiedziane po powrocie do celi po zakończonym spektaklu przez odtwórcę jednej z głównych ról: „Teraz, kiedy zrozumiałem, co to jest sztuka, ta cela stała się dla mnie prawdziwym więzieniem”.
W filmie Tavianich nie grają aktorzy, a autentyczni więźniowie odsiadujący wysokie kary w rzymskim więzieniu Rebibbia. Warsztaty prowadzi, na co dzień pracujący z osadzonymi, reżyser teatralny Fabio Cavalle. „Staraliśmy się skontrastować mroczność ich obecnego życia z poetycką siłą uczuć, takich jak przyjaźń i zdrada, morderstwo, udręka trudnych wyborów, cena władzy i prawdy, zawartych w sztuce Szekspira. Sięganie tak głęboko w dzieło, jak to, oznacza również patrzenie w głąb siebie, zwłaszcza kiedy się wie, że w końcu trzeba zejść ze sceny i wrócić do swojej celi” – mówią twórcy filmu.
Kiedy oglądałem film Tavianich, przypomniała mi się zabawna sytuacja sprzed kilkunastu lat. Podczas prac komisji selekcyjnej Krakowskiego Festiwalu Filmowego, w której miałem przyjemność uczestniczyć, pokazano nam trzy dokumenty-reportaże na ten sam temat. Wszystkie opowiadały o spektaklu teatralnym (o ile sobie przypominam, to chyba także było coś z Szekspira), przygotowanym przez więźniów jednego z polskich zakładów karnych. Ta sama sztuka, to samo więzienie, ci sami osadzeni w rolach głównych. „Przecież oni nie mają czasu siedzieć” – skwitował ten nurt teatralno-więzienny w naszym dokumencie Maciej Szumowski, znakomity dziennikarz, a także wnikliwy dokumentalista.
(Jerzy Armata)
Najnowsze
-
17:03
Wędrują i dbają o Sądeckie
-
17:00
Lista Niezapomnianych Przebojów Not: 1517 05.05.2024
-
16:50
Tropie. Inauguracja akcji Dbam o Sądeckie
-
16:49
Nie tylko wydarzenia: majówkowe zniżki w Krakowie
-
16:46
Zmiany w komunikacji miejskiej w rejonie budowy S7 na Wzgórzach Krzesławickich. Trasy zostaną... wydłużone
-
16:11
Nowe auto z kartą paliwową. Dlaczego warto wybrać mLeasing?
-
15:58
Święto Kwitnących Sadów w Łososinie
-
15:20
W poniedziałek duże utrudnienia na zakopiance w Gaju pod Krakowem
-
14:46
Nie lekceważ ukąszenia kleszcza!
-
13:58
Synoptyk IMGW: w poniedziałek spodziewamy się ochłodzenia; "typowa sytuacja majowa"
-
20:46
Uwaga kierowcy - utrudnienia na obwodnicy Krakowa. Między węzłami Kraków Skawina a Kraków Południe w stronę Tarnowa… https://t.co/aWCDRAdztU
-
18:19
Kraków: prokuratura złożyła apelację od wyroku dla aktora Jerzego S. https://t.co/4IBqL4fLxF
-
15:39
#PomysłNaMajówkę w Bobowej. Choć Żydzi nie powrócili do miasteczka na stałe po II wojnie światowej, to jednak samo… https://t.co/KDQZOGN34I
-
13:55
RT @Kamil_Wszolek: Jak przygotować dziecko do życia w sieci? O tym porozmawiam dziś z Magdaleną Bigaj autorką książki "Wychowanie przy ekr…
-
12:33
W maju w Pobiedniku Wielkim startuje 60. Lot Południowo-Zachodniej Polski im. Franciszka Żwirki https://t.co/p8YpCu8qgJ
-
11:03
Utrudnienia na drodze wojewódzkiej 783. W Makowie w powiecie miechowskim doszło do zderzenia trzech samochodów: cię… https://t.co/vHPqQzgNvM
-
10:11
#RozmowaRadiaKraków @Lukasz_Kmita: Rozważam wydanie rozporządzenia ws. zakazu przebywania na terenach zagrożonych z… https://t.co/IK9DHSKekF
-
09:44
Pojawiło się nowe zapadlisko na os. Gaj w Trzebini https://t.co/S6agoI2Hw1
-
09:21
Utrudnienia na drodze wojewódzkiej 955. W Sułkowicach w powiecie myślenickim doszło do zderzenia dwóch samochodów o… https://t.co/2WKuvfJcrm
-
08:54
Piękna pogoda przyciągnęła w weekend turystów w Tatry. Ratownicy mieli ręce pełne roboty https://t.co/FkW6kCjZeH
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze