Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay
Ekspertka mówiła o problemach polskich szpitali, które z powodu braku pieniędzy przestają przyjmować nowych pacjentów i przekładają leczenie na przyszły rok. Jak przypomina Kowalska-Bobko, prawie 50 procent budżetu szpitali to wynagrodzenia. Jej zdaniem jest sposób na uregulowanie tej kwestii.
Dosypywanie pieniędzy do systemu ochrony zdrowia to tylko chwilowe rozwiązanie. Kluczowe jest uregulowanie kwestii wynagrodzeń w ochronie zdrowia i poprawa organizacji pracy. Ja bym poszła w kierunku wartościowania stanowisk pracy. Niektórzy lekarze pracują na oddziałach zabiegowych, inni nie, jedni pracują w opiece otwartej, inni w zamkniętej. Przyjęcie rozwiązań systemowych mówiących o tym, że mamy maksymalne wynagrodzenie dla całego systemu może prowadzić do szeregu różnych konfliktów
– dodała prof. Iwona Kowalska-Bobko.
Ekspertka przypomina, że dziura budżetowa w Narodowym Funduszu Zdrowia w tym roku to około 10,5 miliarda złotych, a zdaniem niektórych ekspertów - nawet więcej.
O tym, że szpitale w całej Polsce muszą wstrzymywać przyjmowanie nowych pacjentów - w tym onkologicznych - i przekładać leczenie na przyszły rok, poinformował w poniedziałek rzecznik Naczelnej Rady Lekarskiej Jakub Kosikowski. Takie informacje miały wpłynąć do Naczelnej Izby Lekarskiej. Planowane operacje są przesuwane w szpitalach m.in. w Lublinie, Poznaniu, Rzeszowie, Opolu czy Wrocławiu. Powodem jest wyczerpanie rocznych limitów finansowania przez NFZ. Kosikowski zaznaczył, że decyzje o ograniczeniu leczenia zależą od sytuacji finansowej regionalnego NFZ-u i sytuacji finansowej danego szpitala.
Ministerstwo Zdrowia nie potwierdziło jednak doniesień o „odsyłaniu” chorych onkologicznie. Resort podkreślił we wtorkowym komunikacie, że Narodowy Fundusz Zdrowia na bieżąco realizuje zobowiązania wobec świadczeniodawców, a jego tegoroczny budżet przekroczył 200 mld zł.
Nie potwierdzamy doniesień o przekładaniu zabiegów onkologicznych bądź »odsyłaniu« chorych onkologicznych. Świadczenia onkologiczne co do zasady są świadczeniami nielimitowanymi. W przypadku planowych zabiegów mogą występować przesunięcia terminów, co zdarzało się również w poprzednich latach. Decyzje w tym zakresie podejmowane są przez placówki medyczne, z zachowaniem bezpieczeństwa pacjentów i ciągłości procesu leczenia
– czytamy w komunikacie MZ.
Resort zdrowia zwrócił też uwagę, że przychody ze składki zdrowotnej nie pokrywają w pełni zobowiązań NFZ wynikających z finansowania świadczeń. Konieczne jest utrzymanie odpowiedniego poziomu wsparcia z budżetu państwa – w 2025 r. dotacja budżetowa przekroczyła już 31 mld zł.
Według szacunków Ministerstwa Zdrowia luka finansowa w NFZ w przyszłym roku wyniesie 23 mld zł.