Za zerwaniem koalicji było 11 osób, 2 osoby były przeciw a 2 się wstrzymały.
Zerwanie współpracy przez Lewicę oznacza, że Platforma Obywatelska nie będzie mieć większości w Radzie Miasta Krakowa.
Troje radnych Lewicy zapewnia jednak, że będzie pracować i głosować zgodnie ze swoim programem i dla dobra miasta.
O tym, że koalicja może zostać zerwana z powodu wyboru na stanowisko 4 zastępcy prezydenta Miasta Marii Klaman ostrzegał dziś przewodniczący małopolskich struktur Nowej Lewicy - Ryszard Śmiałek.
Jak mówił - taka nominacja to potwarz dla małopolskich działaczy Nowej Lewicy.
17 lat Kraków czekał na to, by mieć wiceprezydenta z Lewicy. To jest dla nas sytuacja nie do przyjęcia i dlatego stanowczo protestujemy. Nie ma ceny, którą bylibyśmy w stanie zapłacić za to, żeby Maria Klaman została wiceprezydentem miasta Krakowa, a Nowa Lewica była w koalicji. Teraz wszystko jest w rękach Aleksandra Miszalskiego 
- mówił Ryszard Śmiałek
 
Podkreślał też, że Nowa Lewica zaproponowała 5 kandydatur na stanowisko wiceprezydenta, które miały zostać odrzucone przez Aleksandra Miszalskiego 
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski ogłaszając wczesnym popołudniem, że Maria Klaman - działaczka Lewicy z Trójmiasta będzie czwartym wiceprezydentem Krakowa przekonywał, że kandydatura Klaman była wysunięta przez osoby o najwyższych stanowiskach w Nowej Lewicy, ale ostateczna decyzja należała do niego. Czwarta wiceprezydent ma się zajmować kulturą, edukacją, a także mieszkalnictwem.