- Wiele osób w Krakowie mieszka w kamienicach i blokach. Oni nie mają możliwości, żeby zasadzić pamiątkowe drzewo po narodzinach dziecka. Planujemy, żeby przy takim drzewie była tabliczka z imieniem i nazwiskiem. W inych miastach ludzie przychodzą tam całymi rodziami na pikniki. Oni odwiedzają swoje drzewo i dbają o nie - mówi radna Anna Szybist.

Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w środę. Pomysł nie jest nowy. Podobny park działa już między innymi w Koninie. Inicjatywa ma mieć także aspekt edukacyjny i wypoczynkowy.

 

 

 

 

(Bartłomiej Grzankowski/ko)