Czy słuszne jest przekonanie, że jeśli spadkodawca zapisał w testamencie jednej osobie dom, a drugiej samochód, to ten dział spadku jest zupełnie niepotrzebny, bo to spadkodawca podzielił spadek?

 

To jest bardzo mylne przekonanie, które funkcjonuje w świadomości społeczeństwa. Wynika to z tego, że nie rozróżniamy dwóch etapów postępowania spadkowego. W pierwszej kolejności musimy stwierdzić kto dziedziczy. Pytanie brzmi, na jakiej podstawie dany spadkobierca będzie powołany do spadku. Są dwie możliwości, albo to będzie testament, albo nie będzie testamentu i wtedy wchodzimy w reżim ustawowy.
Efektem postępowania spadkowego jest określenie, że dana osoba dziedziczy w danym ułamku. To znaczy, że cała masa spadkowa stanowi pulę i jak tort jest dzielona pomiędzy poszczególnych spadkobierców, którzy są powołani do spadku np. w udziale po 1/2, po 1/4 lub w innych ułamkach.

 

Ten udział procentowy jest uzależniony od stopnia pokrewieństwa?

 

Tak, to ustawa precyzuje, jaki jest udział spadkowy danej osoby, gdy dziedziczy w zbiegu z innymi spadkobiercami. Tutaj są pewne gwarancje dla małżonka, gdy dziedziczy w zbiegu z dziećmi. Jeżeli mamy orzeczone, że dana osoba dziedziczy w danym udziale, to otwiera nam się droga do ewentualnego dokonywania podziału majątku spadkowego pomiędzy te konkretne osoby stosowanie do udziałów.

 

Czy jeśli mamy testament, to podział spadku jest uzależniony od tego, co i komu zapisał spadkodawca? 

 

Jeżeli mamy testament i w testamencie pojawia się takie sformułowanie „zapisuje Jurkowi kredens”, to pytanie brzmi, czy ten kredens będzie nam wyczerpywał całą masę spadkową? Pewnie nie, więc to będzie traktowane tylko jako zapis obciążający pozostałych spadkobierców do wykonania takiej woli spadkodawcy.

 

Co dzieje się, jeżeli okaże się, że ten kredens, który dziedziczymy, ma większą wartość niż ten procent, który przysługuje nam z ustawy?

 

Jeżeliby ten składnik majątkowy przewyższał udział, który by miał nam przypaść, to wtedy może dojść do konieczności dokonywania spłat na rzecz pozostałych spadkobierców, którzy również dziedziczą w danym przypadku.

 

Jeżeli spadkodawca zostawia samochód, obraz i kredens, to w jaki sposób ci, którzy dziedziczą mają się tym podzielić?

 

Jeżeli mamy taką sytuację, że w masie spadkowej jest kilka rzeczy, kilka przedmiotów i mamy stwierdzenie nabycia spadku, i dziedziczą na przykład dwie osoby po połowie, to wtedy już do nich należy ustalenie, w jaki sposób podzielą się tymi przedmiotami. Natomiast gdyby nie byli w  stanie porozumieć się, że ja biorę to, ty bierzesz to, albo byłby spór co do tego, że coś ma większą wartość, trzeba robić jakieś wyrównania. Ostatecznością jest zawsze droga sądowa i wtedy sąd będzie decydował w jaki sposób ten podział składników nastąpi.

 

Sprawa bardzo ważna - podatek od spadku.

 

Najbliższa rodzina, czyli małżonek, zstępni czyli dzieci, wstępni czyli rodzice, dziadkowie, rodzeństwo, pasierb i macocha są zwolnieni od podatku od spadku. To zwolnienie nie jest automatyczne. To oznacza, że w ciągu 6 miesięcy od powstania obowiązku podatkowego, co w przypadku spadków oznacza uprawomocnienie się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku lub zarejestrowanie aktu poświadczenia dziedziczenia, (w ciągu tego okresu) należy złożyć zgłoszenie do urzędu skarbowego właściwego dla danej osoby. Stosowne formularze można pobrać ze strony Ministerstwa Finansów. 

 

Zobacz także:

- październikowy cykl "Z prawem na ty" dotyczący prawa rodzinnego
- listopadowy cykl "Z prawem na ty" dotyczący prawa spadkowego
- grudniowy cykl "Z prawem na ty" dotyczący praw konsumenta
- styczniowy cykl "Z prawem na ty" dotyczący praw pacjenta i lekarza
- lutowy cykl "Z prawem na ty" dotyczący prawa pracy