Ewa R. za załatwienie pozytywnego wyniku egzaminu na prawo jazdy żądała od 2 do 9 tysięcy złotych. W sumie przyjęła około 55 tysięcy złotych - 5 tysięcy zostawiła dla siebie, a pozostałe pieniądze przekazała właścicielowi szkoły jazdy. Ten znów pobrał prowizję, a resztę oddał pracownikom nowosądeckiego MORD. Ci zaś dbali, by odpowiednie osoby szybko i bezstresowo dostały uprawnienia do kierowania pojazdami.

Wszyscy oskarżeni przyznali się do części lub wszystkich zarzutów. 9 z nich poddało się dobrowolnej karze. Pozostali mogą trafić do więzienia na 8 lat.

Dzisiejszy akt oskarżenia jest już kolejnym w tej sprawie. Przed sądem stanie też były dyrektor nowosądeckiego Ośrodka Ruchu Drogowego. W sumie w aferę w całym województwie zamieszanych może być ponad 200 osób.

Przypominamy: To nie koniec afery w MORD. Kolejne osoby z zarzutami