W sobotę o 11:56 czasu lokalnego w Nepalu, niecałe 50 km od stolicy, Katmandu, doszło do trzęsienia ziemi o sile 7.8 w skali Richtera. Najnowsze dane mówią o ponad pięciu tysiącach ofiar. Wiele ludzi wciąż jest uwięzionych pod gruzami. Trwają akcje ratunkowe. Brakuje wody i żywności oraz schronienia. Szpitale są przepełnione, zaczyna brakować leków. Zniszczeniu uległy budynki, drogi i infrastruktura. Rząd Nepalu ogłosił stan wyjątkowy i zaapelował o międzynarodową pomoc humanitarną.