Lista obejmuje obecnie ponad 100 takich zabytków w całym kraju, z czego ponad 20 jest w Małopolsce, przede wszystkim w Krakowie. To głównie stare kamienice, ale też niektóre pałace, między innymi pałac Tarnowskich obok Politechniki Krakowskiej.
- Chcemy pokazać skalę problemu i potrzebę systemowych zmian. Przygotowaliśmy 10 propozycji zmian w prawie, które obejmują kwestie związane ze zwiększeniem efektywności działania urzędów konserwatorskich, a także ze zmianą systemu podatkowego. Jest taki problem, że często osoby, które chcą ratować zabytki, muszą płacić dodatkowe podatki - tłumaczy Krzysztof Kwarciak, prezes fundacji Można Lepiej.
Mapa ma również zachęcić samorządy do ochrony wskazanych zabytków. Jak jednak wskazują urzędnicy, jest pewien problem. Duża część zabytków jest w rękach prywatnych. Wtedy samo państwo nie może przeprowadzić remontu.
Poza tym, urzędnicy prowadzą własne ewidencje zabytków na terenach gmin. Prywatny właściciel może jednak otrzymać nakaz przeprowadzenia remontu od wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jeśli nie dostosuje się do decyzji, grozi mu kara finansowa, a nawet więzienie.