"Zakłady azotowe w Tarnowie są największym pracodawcą w regionie. To jest tradycja, to jest historia, to są miejsca pracy dla wielu pokoleń mieszkańców Tarnowa i regionu tarnowskiego. Nie można dopuścić do tego, aby ta przyszłość nie była pewna"

- komentuje Stanisław Bukowiec.

Poseł i przewodniczący Parlamentarnego Zespołu do Spraw Przemysłu Chemicznego dodaje, że skierował na ręce ministra Jacka Sasina odpowiedzialnego za ten zakres działania rządu osiem pytań związanych z przyszłością Grupy Azoty. Jak na razie są to jednak pytania bez odpowiedzi.