Polki udanie zakończyły rywalizację w inauguracyjnym turnieju Ligi Narodów. W Opolu uległy tylko wicemistrzyniom świata - Włoszkom (2:3), a oprócz Azjatek pokonały również Niemki (3:1).

W trzecim secie na boisku pojawiła się Olivia Różański. To urodzona we Francji córka byłej reprezentantki Polski, dwukrotnej mistrzyni Polski w barwach Wisły Kraków, Jarosławy Różańskiej.

W pierwszym turnieju polskie siatkarki zgromadziły siedem punktów. Trener Jacek Nawrocki liczy, że jest to dobry początek na drodze do utrzymania się w Lidze Narodów. Na razie na prowadzeniu w klasyfikacji Ligi Narodów z kompletem punktów Amerykanki i Turczynki. A Polki w przyszłym tygodniu będą rywalizować w Apeldoorn z Holandią, Bułgarią i Brazylią.

PAP/MS/RK