Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Tusk został zapytany, czy wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. "Pani ogłosiła przed chwilą termin wyborów, pani redaktor" - odpowiedział premier.

"Trafiła pani w dziesiątkę, to znaczy w siódemkę - wydaje się z różnych względów, zupełnie niepolitycznych, tylko kalendarzowych" - powiedział Tusk.

Szef rządu zaznaczył, że przy wyznaczeniu terminu wyborów brane są pod uwagę wczesne święta wielkanocne oraz by ominąć ryzyko związane z długimi weekendami, gdzie - jak zaznaczył - frekwencja wyborcza może być mniejsza.

"Ten termin 7 kwietnia (...) wydaje się najbardziej prawdopodobny" - podkreślił.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 r.