Resort zdrowia podkreśla, że system wydawania certyfikatów w Polsce jest oparty na indywidualnych identyfikatorach dokumentów, które są poddawane weryfikacji w momencie okazania. Potwierdzana jest także tożsamość posiadacza takiego certyfikatu. Szanse na to, że sfałszowany dokument spełni kryteria weryfikacji są niskie.

W ostatnich dniach zostało wszczęte pierwsze śledztwo w tej sprawie.