- Wstępnie stwierdzono, że nie był to wpływ żadnej substancji. Ten ciek jest teraz właściwie woda stojąca. Nie było potrzeby ustawiania zapór. To jest mocno zrośnięte. Pewnie wpłynęło to na brak tlenu w wodzie i śmierć tych ryb - mówi Krzysztof Kućka.

Na miejscu byli przedstawiciele Wód Polskich. Powiadomiony został przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Pobrano próbki wody do badań, wszystkie ryby zostały wyłowione przez strażaków.