- Jest tu spory problem z komunikacją. To dobre wieści. Są busy prywatne, ale firmy nie przestrzegają rozkładów jazdy. Czasem rozpisane jest jakieś połączenie, a żaden bus nie przyjeżdża - mówią mieszkańcy Zatora.

Jak tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków burmistrz Zatora, Zbigniew Biernat "te linie będą alternatywą dla mieszkańców, tak by nie byli skazani na jazdę busami. Mieszkańcy narzekali też na standard firm busiarskich: komfort jazdy i ceny".

Pierwsze testy potrwają trzy miesiące. W miasteczku działa jedna z największych stref ekonomicznych w Małopolsce zachodniej. Od września gmina utworzyła też szkołę średnią, która cieszy się sporą popularnością. Organizacją własnej komunikacji zajmie się Zakład Gospodarki Komunalnej w Zatorze. Ceny biletów jeszcze nie są znane.

 

 

(Marek Mędela/ko/ew)