Jak informują urzędnicy, po pieniądze zgłosił się mężczyzna, który podał wszystkie wymagane szczegóły. Urzędnicy wykluczyli oszustwo.
W ubiegłym roku do Biura Rzeczy Znalezionych zostało przekazane blisko 45 tysięcy złotych znalezionych w różnych miejscach i okolicznościach na terenie Krakowa. Najczęściej pieniądze znajdowane są w galeriach handlowych, autobusach, tramwajach i na ulicach lub chodnikach.