Jak informuje reporter Radia Kraków, nastroje górników nie są najlepsze. Ich zdaniem - mimo nowego właściciela - przyszłość zakładu stoi cały czas pod znakiem zapytania. Spółka Restrukturyzacji Kopalń ma jeden cel: to likwidacja nierentownych kopalni lub ich sprzedaż.

"Jedna wielka niewiadoma. Spółka miała nas przejąć najpierw. A z niej mieliśmy przejść do Tauronu. A teraz? - mówią Radiu Kraków górnicy z kopalni Brzeszcze. 

Stanisław Kłysz z Solidarności dodaje, że nowy właściciel ma być nim tylko przez kilka miesięcy. Od spółki kopalnię może odkupić inwestor strategiczny i tego właśnie oczekują pracownicy: "Deklaracje rządowe były jasne. SRK będzie drogą przejściową, naprawiającą. Potem powinniśmy przejść w ręce inwestora" - mówi Kłysz.  

Jeszcze niedawno mówiło się, że być może Tauron odkupi kopalnię bezpośrednio od kompanii węglowej. Stało się jednak inaczej... i to budzi niepokój. 

"Podobno wiele prawnych kruczków uniemożliwiło automatyczne przejście do Tauronu. Jestem zawiedziony. Zyskaliśmy zainteresowanie protestem, teraz już nikt naszym losem się nie interesuje" - wyjaśnia Kłysz. 

Przedstawiciele spółki Tauron twierdzą jednak, że nadal są zaintersowani kopalnią Brzeszcze w całości lub części. "Ostateczna decyzja ustalająca warunki ewentualnej transakcji będzie dopiero znana po zakończeniu trwających analiz, które potwierdzą możliwość efektywnego ekonomicznie wydobycia węgla" - informuje Radio Kraków Katarzyna Fraś z biura prasowego spółki Tauron. 

 Pierwszy etap analiz wypadł pozytywnie dla kopalni. Jednak specjaliści cały czas głowią się, jak kopalnię Brzeszcze przejąć, wydobywać w niej węgiel i nie tracić, bo do tej pory małopolska kopalnia generowała największe straty w całej kompanii węglowej.  

Nowy właściciel - czyli Spółka Restrukturyzacji Kopań - daje szansę pracownikom, którzy będą musieli odejść z kopalni, na skorzystanie z wynegocjowanych świadczeń. To m.in. płatne urlopy dla pracowników dołowych i odprawy dla osób pracujących na powierzchni. Wciąż jedak nie wiadomo, ile osób w kopalni zostanie, kiedy zdecyduje się przejąć ją spółka Tauron. 

 

(Marek Mędela/ew)