„Zapełnione są nie tylko oba parkingi, ale również miejsca na poboczach. Jeśli ktoś ma w planie wycieczkę do Morskiego Oka, to odradzam, bo będzie problem z zaparkowaniem samochodu. Lepiej wybrać inny szlak” – mówi Ewa Holek z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Drogi dojazdowe za równo od strony Zakopanego jak i Bukowiny Tatrzańskiej są bardzo zakorkowane. A dojazd do Morskiego Oka jest możliwy tylko komunikacja miejską.


 

Dominika Baraniec/wm