- Nie czuję się winny zaistniałej sytuacji w Wierzchosławicach, ale i nie chce też by po tym wszystkim było szargane dobre imię prezydenta Ciepieli - wyjaśnia swoją decyzję w rozmowie z Radiem Kraków Wiesław Rajski.

Przypomnijmy, zaległości Wierzchosławic wobec ZUS siegają 1.5 miliona złotych. Były wójt nie płacił składek pracownikom oświaty przez kilkanaście miesięcy od 2013 roku. Nowemu wójtowi Wierzchosławic, Zbigniewowi Drągowi, długi udało się rozłożyć na raty, ale do marca Wierzchosławice muszą spłacić 40 procent należności, czyli 600 tysięcy złotych.

Znalezienie tych pieniędzy będzie nie lada wyczynem, bo Wierzchosławice i bez zaległości wobec ZUSu są jedną z najbardziej zadłużonych gmin w Polsce. Jej zadłużenie sięga 65%. CZYTAJ

Zobacz także: Czym zajmuje się pełnomocnik ds. inteligentnych specjalizacji?

 

 

(Agnieszka Bednarz/ew)