- Gdy boli kręgosłup, ale z różnym nasileniem, skutkiem czego sylwetka automatycznie przechyla się do przodu, to znak, że pora na wizytę u reumatologa, czy to zwykłe zapalenie korzonków, popularnie zwane przewianiem pleców?

 

W większości przypadków wystarczy wizyta u lekarza rodzinnego. Wielu pacjentów sama przedsiębierze środki zaradcze. Nie ma w tym nic złego, jeśli dolegliwości trwają tydzień, dwa. Jeśli dolegliwości trwają dłużej, taki pacjent powinien zgłosić się do lekarza rodzinnego.

 

- Czym jest zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa i jak się objawia? Czy tylko głównie bólem w dolnej części pleców?

 

To jest bardzo kompleksowa jednostka chorobowa. To jest choroba zapalna, a więc dominującym czynnikiem sprawczym wszystkich dolegliwości jest zapalenie. Ono powoduje zmiany w stawach i w tkance kostnej, które wywołuje zesztywnie. Stąd nazwa - zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa.

 

- Choroba może również zajmować inne stawy, jak biodro, bark oraz różne narządy, typu oczy, serce i płuca?

 

Ta choroba zajmuje głównie kręgosłup, ale objawy obwodowe występują u części pacjentów. Zdarza się, że ci pacjenci mają wszczepione protezy stanu biodrowego czy kolanowego, ponieważ dochodzi do takiego zesztywnienia stawu, które uniemożliwia funkcjonowanie.

 

- Jak zazwyczaj rozmawialiśmy o chorobach reumatycznych, to mówiliśmy, że częściej dotykają kobiet. W tym przypadku jest inaczej. Ciekawe jest też to, że inaczej ta choroba objawia się u mężczyzn, inaczej u kobiet.

 

To jest jednostka chorobowa, która częściej dotyka mężczyzn. Mężczyźni chorują ciężej, mają powikłania, zmiany trwałe, które ciężko odwrócić nawet agresywnym  leczeniem. Kobiety zaczynają chorować później i nie chorują tak ciężko jak mężczyźni. Tu mają do czynienia czynniki hormonalne.

 

- A w którym momencie to się rozpoczyna.? Przeczytałam, że najczęściej pod koniec okresu dojrzewania lub u młodych dorosłych. 

 

Szczyt zapadalności to jest 20-25 lat do 30 roku życia u mężczyzn. Można powiedzieć, że to choroba ludzi młodych. Niestety to są pacjenci, którzy będą chorować do końca życia.

 

- Całkowite wyleczenie nie jest obecnie możliwe. Nie ma również sposobu na uniknięcie zachorowania na ZZSK. 

 

Nie ma sposobu. Czynniki immunologiczne i genetyczne ją wywołują. Natomiast mamy w tej chwili leki, które dają nadzieję wielu chorym na zahamowanie choroby, utrzymanie jakości życia i funkcjonowanie do później starości w dobrej formie.