Grupa Azoty grała równiej i konsekwentniej od rywala. Lubinianom zdarzały się długie serie bez zdobytego gola, a Tarnowianie gdy dochodzili do dogodnej sytuacji często zamieniali ją na gola. Bohaterem przyjezdnych został Taras Minockij, który strzelił aż osiem bramek. Sześć dorzucił Wojciech Dadej, pięć Łukasz Kużdeba i po trzy Mateusz Wojdan i Przemysław Mrozowicz.

Wtorkowe zwycięstwo wywindowało Grupę Azoty Unię Tarnów na dziesiąte miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Podopieczni Patrika Liljestranda mają na swoim koncie 15 punktów i o trzy oczka wyprzedzają dzisiejszego rywala (12. miejsce). Ostatnia, czternasta w tabeli Sandra SPA Pogoń Szczecin zgromadziła siedem punktów.

Kolejny mecz Grupa Azoty zagra w poniedziałek. Do Tarnowa przyjedzie Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.