Chodzi o to, że szansę na mandaty do tarnowskiej rady miasta mają tylko te komitety, które przekroczyły 5-procentowy próg wyborczy.

"Sąd tego nie liczył, stwierdził, że wyniki wyborów w okręgu numer 3 wpływają na próg wyborczy. Jednak w tym konkretnym przypadku próg wyborczy już teraz bez głosów z okręgu numer 3 przekracza każdy klub, który wziął udział w podziale mandatów. W związku z tym nie zachodzi tutaj żadna możliwość zmiany"- przekonuje Jakub Kwaśny.

Przewodniczący klubu radnych SLD dodaje, że zmiany mandatów mogą nastąpić tylko w okręgu numer 3, w którym tak czy siak dojdzie do powtórki wyborów. Jednak jego zdaniem nie będą one miały wpływu na podział mandatów w okręgach 1,2 i 4, dlatego Kwaśny uważa, że nie ma potrzeby wygaszania mandatów wybranych tam radnych.

Problem w tym, że radni nie mogą się odwołać od decyzji sądu, który wygasił im mandaty. Mogą to zrobić komisarz wyborczy oraz przewodniczący miejskiej komisji wyborczej. Jak wynika z informacji Radia Kraków, oni też mają podobne wyliczenia, które wskazują, że powtórka wyborów w okręgu numer 3 nie wpłynie na podział mandatów w pozostałych częściach miasta.

Na razie jednak czekają na uzasadnienie decyzji sądu i dopiero wtedy podejmą decyzję, co do odwołania. Nie chcą tego robić pochopnie, bo może to wydłużyć tarnowskie zamieszanie wyborcze o co najmniej 2 miesiące.

Przewodniczący klubu SLD Jakub Kwaśny uważa, że nie jest to taki zły pomysł. "Wtedy wybory w okręgu 3 mogłyby się odbyć razem z wyborami prezydenckimi 10 maja. I byłoby to w pewnym sensie oszczędnością dla budżetu państwa, poza tym byłaby wyższa frekwencja". 

Z drugiej strony wśród radnych nie brakuje jednak głosów, że to tylko przedłuży czas pewnego rodzaju niepewności, bo prędzej czy pójdzie dojdzie do wyborów w okręgu 3. I jeśliby nawet mandaty większości tarnowskich radnych ostatecznie nie zostały wygaszone, to przez pewien czas pracowali w okrojonym składzie 18 radnych.

(Bartek Maziarz/ew)


Analiza Jakuba Kwaśnego:

ANALIZA WPŁYWU PONOWNYCH WYBORÓW NA PODZIAŁ MANDATÓW W OKRĘGACH NR 1, 2 I 4.

 

Wyniki wyborów w okręgu nr 3 nie mają żadnego wpływu na podział mandatów w pozostałych trzech okręgach wyborczych w Tarnowie, w związku z tym faktem wygaszenie mandatów wszystkim radnym Rady Miejskiej w Tarnowie jest bezzasadne.

W wyborach zarządzonych na dzień 16 listopada 2014 r. głosów ważnych (w tym zakwestionowany okręg 3) oddano 34 293, w związku z tym prawo do udziału w podziale mandatów miały te komitety, które przekroczyły w skali całego miasta próg 5% ważnych głosów, co stanowi 1715 głosów.

Próg ten przekroczyły następujące komitety wyborcze:

  1. KW Prawo i Sprawiedliwość – 13 248 głosów

  2. KW Platforma Obywatelska – 7025 głosów

  3. KW Tarnowianie – 4539 głosów

  4. KKW SLD-Lewica Razem – 4404 głosy

  5. KW Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke – 2206 głosy

  6. KWW Ziemia Tarnowska – 1840 głosy

W okręgach wyborczych nr 1,2 i 4 w wyniku zastosowania metody podziału mandatów d’Honta w podziale mandatów uczestniczyły tylko cztery komitety: KW PiS, KW PO, KKW SLD-Lewica Razem oraz KW Tarnowianie. Pozostałym komitetom mimo przekroczenia progu wyborczego 5 % mandaty nie przysługiwały.

Podobnie rzecz miała się w przypadku okręgu wyborczego nr 3.

W przypadku ponownych wyborów w okręgu nr 3 sąd mógłby wygasić mandaty jedynie radnym z tego okręgu, gdyż ich wynik w żadnym wypadku nie zmieniłby podziału mandatów w pozostałych trzech okręgach. Aby tak się stało, komitet biorący udział w podziale mandatów (PO, PiS, SLD, Tarnowianie) musiałby w ogólnym rozrachunku nie przekroczyć nowego progu wyborczego. Co jest niemożliwe!

Nowy próg wyborczy, w wyniku ponownego głosowania w okręgu nr 3, przy założeniu, że frekwencja w tym okręgu osiągnie poziom maksymalny 100% (przy braku jakichkolwiek głosów nieważnych) wyniósłby 2484 głosów.

34 293 – liczba głosów ważnych oddanych w dn. 16 listopada 2014 r.

8 947 – liczba głosów unieważnionych wyrokiem sądu z dn. 13.01.2015 r.

25 346 – liczba głosów ważnych z okręgów nr 1,2 i 4, po wyroku sądu.

24 316 – liczba osób uprawnionych do głosowania w okręgu nr 3.

(25 346 + 24 316) x 0,05 = 2483,1

Każdy z komitetów biorących udział w podziale mandatów przekracza ów maksymalny próg już po podliczeniu kart do głosowania w okręgach nr 1,2 i 4. Co dowodzi postawionej tezie.

  1. KW Prawo i Sprawiedliwość – 9 996 głosów

  2. KW Platforma Obywatelska – 5077 głosów

  3. KW Tarnowianie – 3579 głosów

  4. KKW SLD-Lewica Razem – 3525 głosów