Na początku stycznia taką decyzję podjął sąd okręgowy w Tarnowie, powołujac się na to, że wynik wyborów w jednym z okręgów może mieć wpływ na rozdział mandatów w pozostałych częściach miasta. Skarżący tę decyzję Miejski Komisarz Wyborczy w Tarnowie oraz Przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej przekonywali, że w tym konkretnym przypadku nie ma na to matematycznych szans.

Teraz sąd apelacyjny odeśle akta sprawy do sądu okręgowego w w Tarnowie, a ten powiadomi wojewodę o konieczności przeprowadzenia wyborczej powtórki w okręgu numer 3. I wszystko na to wskazuje, że tarnowianie pójdą ponownie do urn w maju. Ale raczej nie stanie się to w dniu wyborów prezydenckich, bo takie łączenie wyborów odradza Państwowa Komisja Wyborcza.

 

(Bartek Maziarz/ew)