- Nie można nic zgłosić, ani zmienić na tych listach. Nie mogą też startować nowe komitety - przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków Andrzej Cyz, szef tarnowskiej delegatury krajowego biura wyborczego.

Zgłoszeni do jesiennych wyborów kandydaci w okręgu numer 3 będą mogli jednak skreślić się z list wyborczych, jeśli nie będą chcieli kandydować.

Jeszcze niedawno wojewoda rozważał połączenie tych wyborów z wyborami prezydenckimi 10 maja, czemu sprzeciwiała się jednak Państwowa Komisja Wyborcza. Wojewoda uszanuje to stanowisko. "Na chwilę obecną próbujemy tak ułożyć kalendarz, aby możliwym było przeprowadzenie wyborów 26 kwietnia. Chodzi o to, żeby możliwe jak najszybciej uzupełnić skład rady miasta w Tarnowie. W maju byłoby nagromadzenie wyborów. Termin 26 kwietnia byłby najbardziej odpowiedni" - mówił wówczas szef wydziału prawnego urzędu wojewódzkiego, Mirosław Chrapusta.

Ponad 20 tysięcy mieszkańców Tarnowa z okręgu numer 3 czeka ponowne głosowanie, bo na kartach zabrakło nazwiska jednego z kandydatów.

 

 

(Agnieszka Wrońska, Bartłomiej Maziarz/ko)