Z pierwszych kursów szynobusu skorzystało zaledwie kilkanaście osób. Tymczasem ulica Węgierska w Nowym Sączu i obwodnica Starego Sącza od rana były zakorkowane. Głównym celem uruchomienia połączeń pomiędzy miastami jest odciążenie od ruchu właśnie tych dwóch tras. Drogi od momentu zamknięcia mostu Heleńskiego stanowią jeden z dwóch objazdów, z którego codziennie korzystają tysiące kierowców.
Samorządowcy liczą, że z każdym dniem będzie przebywało zwolenników połączania i południowy wjazd i wyjazd z Nowego Sącza nieco się odkorkuje. Tym bardziej, że podróż pomiędzy Starym a Nowym Sączem trwa zaledwie 8 minut. Skład kursuje między 6.00 i 10.00, a później między 14.00 i 19.30 co pół godziny. Bilet kosztuje 3 złote i 30 groszy
Osoby, które jednak zdecydowały się na pozostawienie samochodu w domu i dojazd do pracy w Nowym Sączu pociągiem, są zadowolone z połączenia. "Super, elegancko. Niech wszyscy jeżdżą. Jest lepiej niż w korkach. Ludzi nie ma wiele, bo to pierwszy dzień. Myślę, że się to rozkręci. Będzie dobrze" - mówią pasażerowie.