Projektowi rozporządzenia towarzyszy obszerne uzasadnienie. Jako główną przyczynę odtworzenia karpackiego oddziału podaje się w nim fale migracji, jakie przetaczają się przez Europę i wkrótce mogą się pojawić także na południowej granicy Polski. Pojawia się również zapis o utrzymaniu oddziału w Raciborzu, którego nazwa zmieni się na Śląski Oddział Straży Granicznej. Cała małopolska ma być natomiast objęta ochroną odtworzonego Karpackiego Oddziału.

Wrażenie robi też załączony do projektu szacunek kosztów. Według dokumentu, odbudowywanie oddziału straży granicznej w Nowym Sączu w ciągu najbliższych 10 lat kosztować będzie 200 mln zł.

 

 

(Sławomir Wrona/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: